Ciasto:
50 dag mąki tortowej
6 dag drożdży
10 dag cukru -pudru
1/2 szklanki kwaśnej, gęstej śmietany
20 dag masła
1 jajko
3 żółtka
otarta skórka z cytryny
1/2 utłuczonej laski wanilii
szczypta soli
Masa makowa:
40 dag maku
1 l mleka
10 dag masła
1/2 szklanki miodu
20 dag cukru -pudru
3 jajka
50 ml rumu lub spirytusu
25 dag bakalii ( rodzynki, orzechy, skórka pomarańczowa)
1/2 utłuczonej laski wanilii
Najpierw przygotować masę makową, potem - ciasto.
Zagotować mleko, włożyć opłukany mak, gotować 30 min. Odsączyć, zemleć dwukrotnie. W garnku rozgrzać masło z miodem, dodać bakalie, mak, dokładnie wymieszać, smażyć ok. 10 minut. Zdjąć z ognia. Ubić gęstą masę z żółtek i połowy cukru, dodać do maku. Ubić pianę z białek, dodając resztę cukru, połączyć z makiem. Na końcu wlać rum lub spirytus.
Przygotować ciasto:
Mąkę przesiać na stolnicę. Drożdże rozetrzeć z 2 łyżkami cukru -pudru, wymieszać ze śmietaną. Do mąki dodać resztę cukru, masło, posiekaną wanilię, przesiekać. Dodać rozmącone jajko, żółtka i śmietanę. Szybko zagnieść niezbyt ścisłe ciasto. Podzielić je na 2 części. Każdą rozwałkować na prostokąt, nałożyć masę makową i zwinąć.
Pergamin wysmarować masłem. Zwinięte strucle przenieść na pergamin i włożyć do podłużnych blaszek. Wstawić do piekarnika ( 120 stopni) nie domykając drzwiczek . Jak podrosną ( 25 -30 min.) zwiększyć płomień do 180 stopni, zamknąć piekarnik i piec jeszcze 30 minut.
czwartek, 20 grudnia 2007
Makowiec wg Zofii Nasierowskiej
Autor: Elżbieta o 18:42
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz